8 lut 2014

Jako mama, która swoją rodzicielską karierę rozpoczęła w XXI wieku, nigdy nie przypuszczałam, że nie tylko będę używać pieluch wielorazowych, ale i gorąco polecać je innym. Opowieści moich rodziców zostawiły mi w pamięci obraz oparów gotowanych pieluch, wiecznie płaczących mokrych niemowlaków, z pupami czerwonymi od odparzeń. Był czas kiedy wydawało mi się, że pieluchy jednorazowe to błogosławieństwo nowoczesnych czasów.


Źródło
To przeświadczenie załamało się, gdy usłyszałam o pewnych mankamentach związanych z jednorazówkami. Wtedy bliżej zainteresowałam się pieluchami wielorazowymi. Jak dla mnie – na szczęście.

Przede wszystkim pieluszek wielorazowych nie należy utożsamiać z wyklinanymi przez pokolenie naszych rodziców – tetrówkami. Teraz są to bardzo wygodne, można by rzec – nowoczesne pieluszki, których używanie nie sprawia żadnych większych problemów. Dodatkowo cieszą oko - są kolorowe i estetyczne. Dodajmy jeszcze, że są ekologiczne i bezpieczne dla maluchów. Czego chcieć więcej?

Jakie są zalety pieluszek wielorazowych?


Nie odparzają i nie uczulają
Jestem jedną z tych osób, które starają się minimalizować chemię wokół siebie. Należy zdawać sobie sprawę, że właściwości chłonne pieluch jednorazowych to efekt specjalnych granulatów, które w kontakcie z wilgocią zamieniają się w żel. Dodatkowo zawierają neutralizatory zapachów. Ich mankament to niejednokrotne wywoływanie alergii u dzieci, co skutkuje podrażnieniem i odparzeniami. Pieluchy wielorazowe wykonane są z materiałów, które nie drażnią skóry. Chłonność zapewniona jest przez najzwyczajniejszy w świecie materiałowy wkład chłonny wykonany np. z bawełny. Nie ma mowy o chemii, a tym samych uczuleniach i podrażnieniu.

Przyjazne dla środowiska
Maluch w okresie pieluszkowania i używania pieluch jednorazowych potrafi przyczynić się do produkcji kilkuset kilogramów w śmieci. Kiedy używa się pieluch wielorazowych – śmieci nie ma. Przecież pieluch wielorazowych nie wyrzucamy.

Chłopcy wreszcie bezpieczni
Wielorazówki są przewiewne i nie przegrzewają jąderek chłopców, co niestety może mieć miejsce w przypadku używania jednorazówek. Szczególnie latem.


Ładny wygląd
Wielorazówki cieszą oko. Są kolorowe, pełne wzorów i deseni. Która mama nie lubi ślicznych rzeczy wokół siebie?

A minusy?


Cena. Przy kompletowaniu wyprawki pieluch wielorazowych trzeba wyłożyć nieco więcej pieniędzy. Cena jednej pieluchy wielorazowej typu kieszonka waha się między 20 zł a 100 zł. Jeżeli postawimy na te nieco tańsze (które z doświadczenia wiem – nie ustępują tym droższym), nie będzie to aż tak obciążające dla budżetu.


Pieluchy wielorazowe są godne polecenia, ich używanie nie nastręczające więcej problemów niż jednorazówek, a zalety nieprzecenione. Warto spróbować.

Ola Uru

3 komentarze:

  1. Z całą przyjemnością podpisuję się pod tym :-) Mamy wielorazówki i je używamy tylko nie na wyjścia i w nocy. Niestety nie są tak wytrzymałe jak normalne pampersy. Mają jeszcze dodatkową zaletę bo są szersze niż pieluchy jednorazowe a co za tym idzie zdrowsze dla bioderek :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są i planuję kupić na wiosnę-lato, póki co używamy jednorazowych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma co czekać - u nas też wielorazówki na topie, proponuję te tańsze - u nas króluje bobo lider jeszcze, a wkładek nie potrzeba aż tak dużo - możne je zastąpić tetrą :) u mnie też hołd dla wielorazówek jest :D

    OdpowiedzUsuń