18 lut 2014

Gruffalo - Julia Donaldson
Wydawnictwo  Ene Due Rabe

Gruffalo, czyli Grufołaka najpierw z córką obejrzałyśmy. Tak, obejrzałyśmy jako bajkę na Disney Junior. Ja byłam zachwycona. Leśna opowieść, oszczędna w słowa, o powtarzającym się schemacie.



Opowieść Julii Donaldson przedstawia niezwykle sprytną Myszkę, która pragnie pospacerować po lesie. Nie jest to bezpieczne miejsce, gdyż wciąż spotyka drapieżniki, które chcą ją po prostu zjeść. Sama Mysz nie jest łatwą zdobyczą i opowiadając o straszliwym, ale zmyślonym, Gruffalo, odpiera ataki lisa, sowy i węża, aż sama nie staje na drodze na pozór nieistniejącego potwora…

Świetne rymy i powtarzający się schemat przygód Myszy, nadają opowieści równy rytm i akcję. W na pozór spokojnym lesie, toczy się prawdziwa walka! A wszystko opatrzone wspaniałymi ilustracjami autorstwa Axela Schefflera.




Książka dla dzieci i potwór? Tak! To wspaniała opowieść o walce z silniejszym przeciwnikiem, bo chociaż wydajemy się przegrani, zawsze możemy o siebie zawalczyć. Mamy siłę wyobraźni, to najlepsza dziecięca broń, nawet w starciu z jej wytworami. Myślę, że książeczka jest świetnym lekiem na potwory spod łóżka, z szafy, czy zza drzwi :)


Matka Polki

3 komentarze:

  1. Moja Pati bardzo się boi tej bajki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojjj nie dla moicch Chlopcow jeszcze ta ksiazeczka..

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam tą bajkę wraz z P., byliśmy zachwyceni :) Zosia jeszcze wtedy wielkiej uwagi na bajki nie zwracała :) Muszę się rozejrzeć za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń